Fashion Management Club to pierwsza w Polsce organizacja zrzeszająca młodych i aktywnych ludzi, których wspólną pasją jest moda. FMC założony został w 2009 roku przez czwórkę ambitnych studentów Szkoły Głównej Handlowej, dziś łączy studentów nie tylko SGH, ale także innych warszawskich uczelni. Wspólne zaangażowanie oraz wiedza z zakresu zarządzania, public relations oraz kultury i sztuki, pozwalają członkom organizacji tworzyć wyjątkowe wydarzenia modowe, dzięki którym FMC stało się w Polsce rozpoznawalną marką. Gośćmi eventów realizowanych przez FMC są m.in. brand managerowie największych marek, specjaliści PR i inne osoby tworzące branżę fashion w Polsce.

1. Kim są ludzie tworzący FMC? Co ich łączy?

Michał: Jesteśmy młodymi i bardzo aktywnymi ludźmi. Po mimo młodego wieku i tego, że nasze kalendarze są wypełnione po brzegi, mamy wspólny cel – chęć rozwoju samego siebie i umożliwienie rozwoju innym. Realizujemy projekty, które nam samym wydają się niemożliwe. Zaskakujemy pozytywnie siebie i osoby, które aktywnie uczestniczą w naszych spotkaniach. Wykorzystujemy naszą wiedzę zdobytą podczas studiów z zakresu zarządzania, public relations i finansów.Klaudia: No właśnie. Wszyscy członkowie FMC to studenci. Pomimo, że działamy przy jednej z warszawskij Uczelni, nie ograniczamy się do przyjmowania tylko studentów SGH - każdy może wysłać aplikację (najbliższa rekrutacja już w październiku). Obecnie mamy około 20 aktywnych członków, których łączy przede wszystkich zaangażowanie w tworzenie wyjątkowych spotkań i zamiłowanie do mody.

2. Jak powstała koncepcja FMC? Jaki był początkowy cel, czy ewoluował?

Małgosia: Fashion Management Club (FMC) powstało 6 lat temu, jako Koło Naukowe działające przy SGH w Warszawie. W historii naszej działalności podejmowaliśmy się różnej działalnością, łącznie z organizacją pokazów mody. FMC ciągle ewoluuje, bo też taka jest nasza struktura - co roku prowadzimy rekrutację nowych członków i wybór Zarządu Organizacji. Najważniejsze, że przyświeca nam wspólny cel o którym wspomniał Michał - organizowanie merytorycznych wydarzeń związanych branżą modową w Polsce.Michał: Warto wspomnieć, że jesteśmy jedyną taką organizacją w Polsce, a jakości organizowanych przez nas wydarzeń świadczą nie tylko pełne sale. Jesteśmy partnerami wielu imprez branżowych. Współpracujemy z osobami ze świata mody, promujemy projektantów, fotografów, artystów, ale przede wszystkim pomagamy młodym ludziom rozwijać swoje zainteresowania.

3. Co motywuje Was do działania?

Klaudia: Dla mnie zawsze najlepszym bodźcem do dalszej pracy były słowa pochwały za to co robimy. Cieszy mnie niezmiernie kiedy od takich osób jak Justyna Duszyńska, Olka Kaźmierczak słyszymy pozytywne opinie, które tylko utwierdzają nas w przekonaniu, że to co robimy jest ważne.Michał: Tak to prawda, poza tym pełna sala i ustawiająca się kolejka do naszych prelegentów po każdym spotkaniu udowadnia nam, że to co robimy jest potrzebne. Nasze spotkanie nigdy nie skończyło się wcześniej, na pytania nigdy nie starczyło czasu. To wszystko pokazuje jak dynamicznie rozwija się branża modowa w Polsce i jak wiele mamy jeszcze do zrobienia.

4. Jakie są plany rozwoju FMC?

Małgosia: 5 Days 5 Ways to ostatni projekt, który realizujemy w tym roku akademickim . A pracy w tym roku mieliśmy sporo - nowe edycje Speaking of Fashion, udział w targach Mustache, innowacyjny projekt Busienss talks Fashion, współpraca przy Mercedes Benz Warsaw Fashion Weekend... Nie spoczywamy jednak na laurach. Mimo, że na wakacje zawieszamy swoją działalność projektową nie przestajemy planować kolejnych spotkań i pozostajemy w kontakcie z naszymi odbiorcami (sprawdźcie naszego fb i instagram!). Na przyszły rok mamy już potwierdzonych kilka ciekawych kooperacji. Czekają nas kolejne edycje naszych projektów. Jako FMC chcemy poszerzać swój zasięg i organizować coraz lepsze spotkania. Naszym głównym celem jest i będzie wypełnianie ciągle istniejącej niszy jaką w Polsce jest edukacja na temat biznesu modowego.Klaudia: W tym roku pobiliśmy rekord spotkań. W ciągu siedmiu miesięcy zorganizowaliśmy 12 spotkań z ekspertami w branży mody. W przyszłym roku nie zamierzamy zwalniać tempa, a wakacje będą okresem intensywnego planowania wydarzeń na kolejny rok akademicki. Po uruchomieniu zapisów na Speaking of Fashion, otrzymaliśmy wiadomości od osób z zagranicy, mieszkających w Warszawie, które dopytywały się o nasze spotkania w języku angielskim. Nasze plany na przyszłość są dosyć śmiałe, marzy nam się kolaboracja z zagranicznymi firmami oraz zaproszenie ekspertów w dziedzinie mody z Anglii czy Stanów Zjednoczonych. Trzymajcie kciuki, żeby nam się to udało!

5. Jaki projekt zrealizowany do tej pory przez FMC uważacie za najbardziej udany, najciekawszy?

Małgosia: Każdy projekt traktuję bardzo indywidualnie, stąd trudno mi wybrać ten "najlepszy". Speaking od Fashion (wcześniej Fashion is My Passion) to cykl paneli dyskusyjnych, cieszący się ogromnym zainteresowaniem i frekwencją. O sukcesie projektu świadczą na pewno nazwiska prelegentów, których gościło już FMC. Do współpracy przy Business talks Fashion zaprosiliśmy najważniejsze firmy odzieżowe operujące na warszawskiej GPW (Simple, Próchnik, Gino Rossi, LPP) - udało nam się wyeksponować potencjał biznesowy drzemiący w branży modowej w Polsce, który wydaje mi się wciąż jest niedoceniany. Trwające 5 Days 5 Ways wyróżnia się z kolei niesamowitą atmosferą - koniec roku wieńczymy organizując kameralne warsztaty i spotkania w najciekawszych miejscach w Warszawie (Vitkac, Mysia 3, Pies czy Suka). Daje to niesamowite pole do indywidualnej dyskusji z zaproszonymi gośćmi. Tematyka spotkań poszerza z kolei samo postrzeganie mody - 5 Days 5 Ways traktuje modę przez pryzmat, kultury, designu, sztuki, trendów...Klaudia: Wszystkie nasze projekty były wyjątkowe, jednak nie ukrywam, że najwazniejszym dla mnie było kwietniowe Business talks Fashion. Jako koordynatorka spędziłam 6 miesięcy pracując z kilkoma fantastycznymi osobami nad tym projektem.. Jesteśmy pierwszą organizacją, której udało się w jednym tygodniu zaprosić przedstawicieli czołowych polskich marek modowych, co jest moim małym powodem do dumy :). Liczba przesłanych zgłoszeń przeszła moje najśmielsze oczekiwania- po trzech dniach od uruchomienia zapisów mieliśmy ponad 600 zgłoszeń (czyli ok. 3 osoby na jedno miejsce). Projekt zakończył się dużym sukcesem, otrzymaliśmy wiele pozytywnych opinii zarówno od mediów jak i samych uczestników.

6. Do kogo kierowane są działania FMC? Kogo zapraszacie do współpracy, a kogo zapraszacie jako widownie?

Małgosia: Jesteśmy studenckim kołem naukowym, ale planując nasze działania nie ograniczamy się wyłącznie do macierzystej Uczelni. Przyciągamy studentów i absolwentów najważniejszych warszawskich uczelni, a także ludzi zawodowo związanych z branżą.Michał: Szybki rozwój branży modowej w Polsce pokazuje, że nie można już myśleć wyłącznie jak artysta - bardzo ważne jest przedsiębiorcze myślenie. Trzeba śledzić i rozumieć zachodzące procesy ekonomiczne oraz podstawowe zasady marketingu. Bardzo trudno mieć pod kontrolą wszystko od projektowania po produkcję aż do sprzedaży i mimo, że potencjał rynku modowego jest spory, tylko intensywne planowanie i wyznaczania sobie celów prowadzi do sukcesu. Staramy się skupiać osoby zainteresowane branżą, które z pomocą naszych ekspertów nauczą się tych wszystkich rzeczy, aby później wykorzystać je w życiu zawodowym. Przełożyć bezpośrednio na swój sukces.Odpowiedzi udzielali:

Małgosia Nitner - Prezes Zarządu

Klaudia Wyszyńska, Michał Kulpiński - Członkowie ZarząduShoplo trzyma kciuki za dalszy rozwój! :)