Zapewne i Ty zadajesz sobie pytanie, dlaczego Twoja sprzedaż cały czas tkwi w miejscu? Przecież masz sklep, który funkcjonuje, jesteś zatowarowany i klienci powinni dosłownie bić się o Twój produkt. W 99,9% przypadków to jednak nie wystarcza, ponieważ zapominasz o innych, zupełnie podstawowych rzeczach.
1. Nie prowadzisz działa marketingowych
To jeden z najczęstszych błędów popełnianych przez właścicieli sklepów na starcie działalności. Gdy jesteś na samym początku, wydaje Ci się, że produkty, które sprzedajesz są unikatowe i z pewnością dokładnie odpowiadają potrzebom klientów. Przez to nie dostrzegasz potrzeby promocji - przecież Twoi odbiorcy z pewnością sami Cię znajdą. Niestety, to tak nie działa. Jeżeli nie wychodzisz z komunikacją do swojej grupy docelowej, to nie ma szansy na rozpoczęcie sprzedaży. To tak jakbyś sprzedawał iPhone’y na zatłoczonych ulicach Nowego Jorku za połowę ceny, jednak jednocześnie chowałbyś je głęboko pod swoim płaszczem, nic byś nie mówił i nie odróżniałbyś się od zwykłego przechodnia - po prostu pozostałbyś niezauważony. Dlatego ważne jest, aby od samego początku pamiętać o działaniach marketingowych - wydzielić na nie budżet (oczywiście dostosowując jego wielkość do posiadanego kapitału) oraz starać się zlokalizować miejsca, gdzie najlepiej komunikować się z swoją grupą docelową. Oczywiście, nie licz, że jakiekolwiek podjęte przez Ciebie kroki przyniosą od razu ogromne efekty. Pamiętaj, że do każdej grupy odbiorców dociera się w inny sposób, przez co czasami może się zdarzyć, że wybierzesz akurat ten kanał, który nie przyniesie Ci żadnych korzyści. Z czasem jednak na tyle zrozumiesz swoich klientów, że poznasz aktywności promocyjne, w które akurat w przypadku Twojego sklepu warto inwestować, a które lepiej sobie odpuścić.
2. Nie wyróżniasz się
W internecie znajdują się tysiące miejsc, gdzie konsumenci mogą robić zakupy. Dosłownie wszędzie czają się banery, reklamy, linki odsyłające do stron, na których można dokonać zakupów. W sieci można kupić wszystko: od jedzenia przez ubrania i sprzęt AGD po specjalistyczny sprzęt dla pasjonatów. Dlatego właśnie jednym z powodów, dlaczego sklepy nie generują sprzedaży jest po prostu brak jakichkolwiek cech, które mogłyby je wyróżnić. Zaczynając od specyfiki oferowanego produktu, przez jego cenę po samą markę. Nie jest łatwo sprzedawać rzeczy, które dostępne są w setkach innych miejsc. Dlatego, już na samym początku, należy odpowiedzieć sobie na poniższe pytania:
- czy oferowany przez Ciebie produkt jest limitowany?
- czy jest stworzony z niestandardowych materiałów?
- czy niesie ze sobą jakieś przesłanie/komunikat wysyłane przez jego użytkownika?
- czy można go wykorzystywać w specjalnych okolicznościach?
- czy trafia w niszę?
- czy jest ekologiczny?
- czy posiada odpowiednią cenę?
- czy jego marka posiada wartości, z którymi jej odbiorcy chcą się utożsamiać?
Oczywiście nie ma złotej reguły, która mogłaby funkcjonować dla każdego rodzaju sprzedawanych produktów. Pamiętaj jednak, że w sprzedaży chodzi o specyfikę. Zastanów się, jak wygląda Twój idealny klient i sprawdź czy Twoje produkty rzeczywiście odpowiadają jego potrzebom.
3. Twój rynek jest przepełniony
Jak już pisałem w punkcie wcześniej - internet jest pełny miejsc, w których możesz dokonać zakupu. Im bardziej masowy produkt - tym większe ryzyko przepełnienia rynku, na którym bez bardzo dobrze sprofilowanej kampanii marketingowej i agresywnej polityki cenowej po prostu nie da się zaistnieć. Wyobraź sobie, że chcesz kupić sobie książkę, za którą tęsknisz z czasów gimnazjum/liceum (niech będzie to Pan Tadeusz). Jeżeli zaczniesz szukać jej w Google, Twoim oczom ukażą się prawie 3 strony wyników ze sklepami, w których możesz dokonać zakupu. To jasny znak, że rynek jest zdecydowanie przepełniony, a dodatkowo rządzi nim kilku dużych graczy, z którymi konkurowanie jest raczej niemożliwe. Poświęć kilka godzin i dokonaj solidnej analizy Twojej konkurencji - sprawdź każdy swój produkt w wyszukiwarkach i zobacz, jak wygląda to w Twojej branży. W przypadku, gdy zauważysz, że inne sklepy posiadają bardzo zbliżony asortyment, zastanów się po prostu nad jego zmianą.
4. Twoje ceny są zbyt wysokie
61% klientów w sklepach internetowych decyduje się na zakup produktu ze względu jego niską cenę - tak mówią badania, którym warto wierzyć. Dodatkowo, należy liczyć się z faktem, iż konsumenci nawet po wizycie w Twoim sklepie często starają się znaleźć ten sam produkt w jeszcze lepszej cenie, co udaje im się w 7 na 10 przypadków. Zobacz, jakie ceny ma Twoja konkurencja. Jeżeli oferuje ten sam asortyment za znacznie mniejsze pieniądze, to niestety, ale masz ogromny problem. Jeżeli ceny różnią się nieznacznie to musisz postawić na zbudowanie silnej marki swojego sklepu. Oczywiście możesz w tym momencie zacząć narzekać na psucie rynku ze strony Twoich konkurentów, jednak takie są realia, z którymi niestety nic nie da się zrobić.Jeżeli chcesz dodatkowo powiększyć swoją wiedzę, zajrzyj do naszego e-booka “100 sposobów na pierwszą sprzedaż”, który ukazał się w lipcu. Pamiętaj, że pierwsza sprzedaż zawsze jest trudna do wygenerowania, jeżeli jesteś zupełnie nowym sklepem na rynku. Jednak musisz też wiedzieć, że nie warto się poddawać i czasami wystarczy poprawić dosłownie kilka małych elementów, aby zacząć notować dobre wyniki. Powodzenia!
przeczytaj także
What’s a Rich Text element?
The rich text element allows you to create and format headings, paragraphs, blockquotes, images, and video all in one place instead of having to add and format them individually. Just double-click and easily create content.
Static and dynamic content editing
A rich text element can be used with static or dynamic content. For static content, just drop it into any page and begin editing. For dynamic content, add a rich text field to any collection and then connect a rich text element to that field in the settings panel. Voila!
How to customize formatting for each rich text
Headings, paragraphs, blockquotes, figures, images, and figure captions can all be styled after a class is added to the rich text element using the "When inside of" nested selector system.